Już od początku weekendu w dobrej dyspozycji były Ducati. Potwierdziły to kwalifikacje, w których dwa pierwsze „oczka” padły łupem kolejno Bagnaii oraz Millera. Pierwsza połowa wyścigu stała pod znakiem wspomnianego już duetu Ducati. Miller stanowił swego rodzaju bufor dla swojego partnera zespołowego i powstrzymywał Quartararo.
W drugiej połowie rywalizacji Quartararo zdołał „przeskoczyć” Millera i ruszył w pogoń za liderem, coraz sprawniej odrabiając kolejne sekundy. Tymczasem w walkę o czołowe lokaty włączył się niespodziewanie Enea Bastianini. Włoch ostatecznie ukończył domową rundę na podium!
Walka o zwycięstwo trwała do ostatniego okrążenia. Bagnaia zdołał utrzymać się na czele do końca i nie dał się presji ze strony Quartararo. Zmniejszył tym samym przewagę zawodnika Yamahy w generalce. Na uwagę zasługuje także 4. lokata Marqueza, który wraca do pełnej sprawności po poważnej kontuzji.
1 | Francesco Bagnaia | Ducati |
2 | Fabio Quartararo | Yamaha |
3 | Enea Bastianini | Ducati |
4 | Marc Marquez | Honda |
5 | Jack Miller | Ducati |
6 | Joan Mir | Suzuki |
7 | Pol Espargaro | Honda |
8 | Aleix Espargaro | Aprilia |
9 | Brad Binder | KTM |
10 | Takaaki Nakagami | Honda |
Foto: motogp.com