Słynne resoraki wróciły na ekrany komputerów i telewizorów w postaci Hot Wheels Unleashed! Jest to nowe dzieło Milestone Studios, dewelopera znanego z gier na licencji MotoGP. Ich najnowszy produkt jest pierwszą próbą stworzenia arcade’a, stąd nowe Hot Wheelsy były sporą niewiadomą. Z pomocą przychodzimy my, bo jesteśmy po ograniu Hot Wheels Unleashed i zapewniamy – jest naprawdę dobrze! Zapraszamy do obejrzenia obszernej wideorecenzji przygotowanej przez Mateusza.
Plusy:
- oddanie charakteru marki (wybór aut, projekt menusów i dodatki)
- zbalansowany i satysfakcjonujący model jazdy
- sprawiedliwe AI
- świetnie uchwycona dynamika
- uczta audiowizualna
- stałość klatek i niemal całkowity brak bugów
- split-screen!
- wypełnia dziurę w podgatunku wysokobudżetowych arcade’ów
Minusy:
- brak innych trybów gry prócz wyścigu i czasówki (choć samo ściganie jest wyborne)
- system zdobywania samochodów niekoniecznie może się spodobać (choć ma on też swoje uzasadnienie)
- kreator tras jest oporny w użyciu (choć dobrze, że w ogóle jest)
Ocena gry
85 km/h |
Gra jest ok, daje sporo radości, ale SI jest źle zbalansowana. Pomiędzy easy a medium jest duży rozstrzał. To raz. A dwa, że gra choć mogłaby być dla dzieci (nawet powinna, w dużej mierze) niestety ma model jazdy, który dla wielu będzie odbojnikiem. Opanowanie jazdy z driftem, tutaj konieczne, może być dla wielu maluchów nie do przejścia. A SI naprawdę jest wymagająca. Liczę, że autorzy podejdą do tematu i dla dzieci dodadzą nowy poziom trudności z ułatwiaczami. Poza tym gra jest naprawdę spoko.
Nie testowałem innych poziomów trudności – normal był dla mnie idealny, więc nie miałem potrzeby go zmieniać. Co do drugiego problemu – wspomniałem o tym w recenzji, że boję się co jest na wyższych poziomach. Rzeczywiście, jeśli chodzi o dostępność dla dzieci może być z tym problem, ale starsi w zamian dostają naprawdę dobry model jazdy. Przez to mojej głowie ta gra jawi się bardziej jako produkt dla hardkorowców. No cóż, żeby to rozwiązać wypadałoby zrobić łatkę udostępniającą asysty ułatwiające jazdę. Z uwagi na dzieci na pewno są one tej grze potrzebne.
Tak, normalny dla dorosłych jest ok, jeśli już się zrozumiało, na czym polega drift (ale i tak mam wyścigi, że się spocę). Niski jest ciut za niski. Próbowałem wysokiego – jest to wyzwanie, ale można spróbować, choć jest oczywiście ciężko. Natomiast ekstremalny jest dla mnie poza zasięgiem. Szaleństwo.
Autorzy zapomnieli też trochę, że za wyższy poziom nagroda jednak powinna być inna, lepsza. Może więcej monet, na przykład? Inaczej nie ma motywacji poza walką z samym sobą.
Natomiast fajnie by było, żeby granie z dzieckiem dawało więcej frajdy. Akurat mój maluch bardzo się cieszył na tę grę, bo samochodzikami, które ma w rzeczywistości, może teraz pojeździć. Normalna rzecz. Jaki chłopiec by się nie cieszył? Sam się cieszyłem :).
Ale tak trochę wyszło, że gra o zabawkach zrobiona pod dorosłych. Pisałem już do deweloperów, mam nadzieję, że trochę biorą pod uwagę opinie nabywców.
Dopiero była premiera, więc jest czas na rozwój, łaty.
Fajny byłby też tryb, że można pojeździć razem, ale bez samochodzików SI. Taka piaskownica.
Mam nadzieję, że autorzy śledzą forum Steam, bo tam sporo wskazówek pada. Oprócz standardowych narzekań, jak zawsze, także sporo uwag konstruktywnych.
Witam. Czy ktoś mi pomoże w kwestii gry na podzielonym ekranie? Odpaliłem grę na xsx i jest opcja szybkiego wyścigu ale gdy jest komenda żeby przycisnąć drugim padem A nie ma reakcji. I tak na wszelakie sposoby. Jest ta opcja zablokowana czy jak??
Gra była ogrywana na PS4, więc sam nie jestem w stanie pomóc w tej kwestii. Zapraszam na grupę Speed Zone na Facebooku, tam jest o wiele większa szansa, że znajdziesz rozwiązanie na swój problem!