W niecały tydzień przed premierą, długo oczekiwana gra – GTA: San Andreas, została skradziona i opublikowana w Internecie…
Rockstar oświadczyło, że odpowiednie służby zajmują się już sprawdzaniem wszelkich śladów. Dodatkowo developer zapowiedział, że to wydarzenie nie będzie miało wpływu na plany wydawnicze i gra pojawi się, tak jak wcześniej zapowiadano, 26. października w USA i 29. października w Europie. Troszkę to całe zamieszanie sprawia wrażenie kampanii reklamowej w 'stylu Half-Life’a’, ale faktem jest, że piraci stali się ostatnio coraz śmielsi (niedawno w podobny sposób 'zniknęło’ Halo 2).
Żródło: CD-Action