Dzisiaj na Węgrzech odbył sie już 13 w tym sezonie wyścig Formuły 1.
13 była pechowa dla 4 kierowców, a o największym pechu może mówić Kimi Raikkonen, który nie ukończył wyścigu tak jak to miało miejsce na początku sezon, a wszyscy spodziewali sie że limit pecha dla McLarena w tym sezonie został wyczerpany.
Od początku wyscigu aż do samego końca nie działo się kompletnie nic poza kolejnymi zjazdami do boksów. Scuderia Ferrari Marlboro tradycyjnie już w tym sezonie zmiażdżyło rywali, czym zapewnili sobie szósty z rzędu tytuł mistrzowski wśród konstruktorów, tym razem na 5 grand prix przed końcem sezonu. Na torze nie było prawie żadnej akcji- zero wyprzedzań czy jakiś zakakujacych taktyk zespołów, co zresztą można było zauważyc po stylu komentatorów ktorzy coraz to bardziej odbiegali od tematu w miare pokonywania przez kierowców kolejnych okrążeń.
Życze wszystkim kibicom aby mieli jak najmniej okazji oglądać tak monotonną F1.
Oto kolejność na mecie: kierowca-zespól-opony-strata-pity
1. M.SCHUMACHER Ferrari B 1h35’26″131 3
2. BARRICHELLO Ferrari B + 0’04″696 3
3. ALONSO Renault M + 0’44″599 3
4. MONTOYA Williams BMW M + 1’02″613 3
5. BUTTON BAR Honda M + 1’07″439 3
6. SATO BAR Honda M 1 okr. 3
7. PIZZONIA Williams BMW M 1 okr. 3
8. FISICHELLA Sauber Petronas B 1 okr. 3
9. COULTHARD McLaren Mercedes M 1 okr. 3
10. WEBBER Jaguar Cosworth M 1 okr. 3
11. PANIS Toyota M 1 okr. 3
12. HEIDFELD Jordan Ford B 2 okr. 3
13. KLIEN Jaguar Cosworth M 2 okr. 3
14. BRUNI Minardi Cosworth B 4 okr. 3
15. BAUMGARTNER Minardi Cosworth B 5 okr. 3
16. PANTANO Jordan Ford B 22 okr. 3
17. TRULLI Renault M 29 okr. 3
18. ZONTA Toyota M 39 okr. 2
19. MASSA Sauber Petronas B 49 okr. 3
20. RAIKKONEN McLaren Mercedes M 57 okr.2