Lewis Hamilton nie jest już chory na koronawirusa i wróci do ścigania na finał sezonu w Abu Dhabi.
Przypomnijmy – Hamilton otrzymał pozytywny wynik na obecność wirusa COVID-19 tuż po Grand Prix Bahrajnu 2020. W kolejnym wyścigu w jego fotelu zasiadł George Russell, który dostarczył nam sporo emocji na torze, otarł się o zwycięstwo po fatalnych pitstopach w wykonaniu zepsołu, a dodatkowo swoim występem rozpoczął falę spekulacji za kulisami.
Teraz Helmut Marko rozwiał podejrzenia, że Russell jest w trakcie rozmów z Red Bullem, a i takie spekulacje się pojawiały. Jednocześnie Marko powiedział głośno, że Brytyjczyk jest kierowcą Mercedesa i ma dziesięcioletni (!!!) kontrakt menadżerski z Toto Wolffem. To tak jakby ktoś się zastanawiał ile polityki w F1 tak naprawdę jest.
Na finał sezonu wszystko wraca jednak do normy. Hamilton do Mercedesa, a Russell do Williamsa.