Honda oficjalnie potwierdziła, że pracuje nad usportowioną, nieokrzesaną i niepokorną wersją najnowszego Civica – Type-R. Wersja koncepcyjna zadebiutuje na przyszłorocznym salonie genewskim. Do sprzedaży gorąca Honda trafi dopiero za 2 lata.
Ósma generacja Hondy Civic wygląda tak dynamicznie, zadziornie i nietuzinkowo, że pożałowanie jej odmiany Type-R byłoby jak pożałowanie różowemu bobasowi pieluszek przez pierwsze 10 lat życia. Niby dziecko jest słodkie, miłe i przyjemne, ale bez pieluch… Sami chyba rozumiecie. Z Civikiem sytuacja nie jest aż tak radykalna, ale gama kompaktowej Hondy byłaby niepełna i uboga bez wersji Type-R.
O kolejnym hot-hatchu na dzień dzisiejszy brak jakichkolwiek ważnych informacji. Wiadomo tylko, że produkowany będzie w brytyjskim Swindon. Type-R zbudowany na bazie poprzedniego Civica jest jeszcze do nabycia w salonach Hondy. Ma 200 KM, sześć biegów, rozpędza się do setki w 6,6 sekundy, osiąga 235 km/h i kosztuje 94900 PLN. Szanse, że przyszły Type-R nie przebije poprzednika w kwestii KM/osiągów/przyjemności z jazdy są tak małe, że właściwie to ich nie ma.
Źródło – autoGALERIA.pl