Dosłownie. Sam zastanawiam się, co podkusiło marketingowców w Audi, aby świadomie i bezpośrednio wezwać BMW do odpowiedzi. Za czasów, kiedy na rynek wchodziło nowe A4, w jednym z amerykańskich miast pojawił się billboard Audi, reklamujący nowy model wraz z podpisem: „Twój ruch BMW”. Na odpowiedź niemieckiego konkurenta nie trzeba było długo czekać. BMW po drugiej stronie ulicy zamieściło jeszcze większy billboard prezentujący nowe BMW serii 3 w wersji coupe, oraz podpisem: „Szach-mat” =D
Jak to powiadają – reklama dźwignią handlu. W tym przypaku, Audi same strzeliło sobie samobója 😉