Zastanawialiście się ostatnio na co wydać 1.5 miliona zielonych? Ja też. I bynajmniej nie przyszła mi do głowy limitowana wersja Bugatti Veyrona. Po wyprodukowaniu limitowanych edycji Veyrona – Pur Sang i Fbq par Hermes – niemiecki koncern w ubiegłym miesiącu zaprezentował kolejną o nazwie Sang Noir.
Właściwie nie wyróżnia się nie niczym specjalnym bo zmieniono atrapę grilla oraz lusterka, które razem współgrają. Dodano ekskluzywne, duże obręcze kół, ciemne wkłady reflektorów przednich i tapicerkę w kolorze elektryzującej pomarańczy.
Co ciekawsze, po tym jak wersja Pur Sang została wyprzedana w Europie i amerykańscy klienci nie mieli nawet szans na jej zakup, koncern zadecydował w ostatnich dniach, że na kupno edycji Sang Noir, to właśnie klienci z USA dostaną pierwszeństwo. 15 sztuk tego ekskluzywnego modelu zostanie zaoferowane amerykańskiej klienteli w pierwszej kolejności, przed jakimikolwiek innymi krajami na całym świecie. Wcale bym się nie zdziwił, jeśli wszystkie 15 egzemplarzy zostanie kupione „za wielką wodą”.
