Podczas salonu motoryzacyjnego w Los Angeles, który odbędzie się 5 stycznia, firma Venturi zaprezentuje bardzo dziwny (również bardzo drogi i baaardzo limitowany) model Fetish.
Jest to prawdopodobne pierwszy na świecie samochód o napędzie elektryczym nie tylko dynamicznie wyglądający – również dynamicznie jeżdżący.
Auto o wadze 750 kg bez i 1100 z akumulatorami osiąga prędkość maksymalną 170 km/h. Zasięg bez ładowana wynosi około 350 km. Silnik wkręcający się do 14 tysięcy obr/min umożliwia nieosiągalne dotąd dla tego typu motoru przyspieszenia od 0 do 100 km/h w czasie… poniżej 5 sekund!
Tradycyjnie za takie osiągi trzeba będzie słono zapłacić. Chociaż na razie nie znamy jego ceny (producent milczy w tej sprawie), to wiadomo, że będzie najdroższym autem prezentowanym amerykańskiej widowni w Los Angeles.
Firma zamierza wprowadzić ten model tylko do bardzo limitowanej produkcji. Otóż fabryka umiejscowiona gdzieś w Kalifornii wyprodukuje tylko… 25 egzemplarzy tego nietypowego auta. Pojazdy zostaną sprzedane w Tokio, Monte Carlo i Los Angeles.