Newsy

Ford uderza w Scirocco.

Najwyraźniej. To, że powstanie nowa generacja kultowego już Forda Capri, jest pewne jak w banku. Nie jest pewien tylko wygląd auta, ale Auto Bild opublikowało już pierwsze wizje projektantów czwartej odsłony Capri. Moim zdaniem? Nie powala.

Ford poczynając od pierwszej generacji Focusa, upodobał sobie trójkątne kształty w każdej niemal formie. Trend ten widoczny jest także w obecnych modelach i jak widać nie zamierzają się z niego wycofać. Koncepcyjne Capri także posiada trójkątne

lampy przednie, trójkątne wloty w zderzaku oraz trójkątne przetłoczenia po bokach maski. Taka stylizacja oczywiście jest agresywna, ale do mnie, taka wizja Capri jako następcy kultowego coupe niestety nie przemawia. I w tym miejscu nie zgodzę się z ogólną opinią dziennikarzy, jakoby Volkswagen będzie musiał schować się ze swoimi szkicami Scirroco. Wręcz przeciwnie, a wcześniejsza premiera VW może tylko przechylić szalę na jego korzyść. Dla przypomnienia, zdjęcie Scirocco tuż pod spodem.

Co do premiery nowego Capri, to prototyp będziemy mogli zobaczyć jesienią 2009 roku na salonie samochodowym we Frankfurcie. Rok później zostanie zaprezentowana koncepcja zdradzająca wygląd seryjny auta. Według Niemieckiego czasopisma Auto Bild, pierwsze egzemplarze nowego Capri zjadą z taśmy montażowej w 2012 roku.

Za bazę posłuży oczywiście płyta podłogowa Focusa oraz podzespoły Mondeo. Pod maską znajdzie się kilka rodzajów silników, w tym najprawdopodobniej także turbodoładowany diesel common rail. Najsłabsza jednostka 2.0 16V o mocy 140KM będzie napędzana paliwem E85, najmocniejsza będzie najwyraźniej pochodzić od Coswortha i dysponować mocą 250KM. Ford poważnie rozważa też napęd hybrydowy i ogniwa paliwowe. Mała waga zadziornego coupe (1160kg) ma zapewnić odpowiednią dynamikę. Zapowiada się nieźle, ale cóż z tego, skoro po kultowym Capri zostanie jedynie plakietka. Na napęd „po Bożemu” (czyli na tylne koła), jak to miało miejsce we wszystkich poprzednich generacjach, nie ma co liczyć. Może chociaż szpera na przedniej „ośce” w najmocniejszym modelu? Hmmm.. wątpię.

0 0 głosy
Oceń artykuł
Podziel się:
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments