„Proszę zapiąć pasy bezpieczeństwa, zaraz wylądujemy na lotnisku w Los Santos” – te oto słowa wypowiedziane przez stewardessę wybudziły mnie z głębokiego snu. Za chwilę miałem ponownie zobaczyć moje rodzinne miasto, które opuściłem pięć lat temu. Przez ten okres rodzinnej rozłąki moi najgorsi wrogowie zamordowali moją mamę. Biedna kobieta, zginęła z rąk bandytów, choć niczym nie zawiniła. Jednak im nie wystarczyła śmierć niewinnej osoby. Nie zaprzestali na zastraszaniu moich bliskich, dlatego postanowiłem wrócić do miejsca mojego dorastania, do stanu San Andreas. Teraz ja: Carl Johnson wyrównam rachunki i ochronię resztę rodziny. [ Więcej… ]
