Nie tak dawno Honda wycofała się z Mistrzostw Formuły 1, tłumacząc się problemami finansowymi w związku z globalnym kryzysem ekonomicznym. Nie jest to jednak koniec cięcia kosztów. Według magazyny Autocar, dyrektor generalny Hondy – Takeo Fukui – podczas przemowy podsumowującej rok pracy, wspomniał o rezygnacji z prac nad kolejnym modelem NSX.
Ta niespodziewana wiadomość jest z pewnością dużym rozczarowaniem dla ogromnej rzeszy fanów Hondy oraz Acury. Wyglądało na to, że nowy model NSX był już na ukończeniu. Końcowy wygląd był już praktycznie ukształtowany. Byłby to najmocniejszy model, który kiedykolwiek zjechał z taśm produkcyjnych Hondy. Pod maską miał się znaleźć 560 konny V10.
Honda jeszcze nie zadecydowała czy jest możliwość, aby prace projektowe zostały w przyszłości wznowione z punktu, w którym je zakończono. Na razie obecny model NSX, po tym jak zakończono jego produkcję w 2005 roku, po 15 latach istnienia na rynku, musi pozostać bez następcy. To smutne.
