Robert Kubica ma szansę wystartować w mistrzostwach świata w wyścigach wytrzymałościowych (WEC). Wszystko zależy od testów nowego prototypu LMP1, w których Polak weźmie udział w przyszłym tygodniu.
Robert Kubica będzie w tym sezonie pełnił rolę testowego i rezerwowego kierowcy zespołu Williamsa w Formule 1, jednak nie będzie to jego jedyne zajęcie. Chce wrócić do ścigania i bardzo możliwe, że wystartuje w FIA World Endurance Championship. Jak donosi motorsport.com, od poniedziałku Polak weźmie udział w testach nowego prototypu LMP1 – Ginetty G60-LT-P1 z zespołem Manor Motorsport. Testy potrwają trzy dni i odbędą się na hiszpańskim torze Aragon.
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, Kubica ma duże szanse na starty w WEC jeszcze w tym sezonie właśnie z zespołem Manor, który na chwilę obecną ma zatrudnionych dwóch kierowców: Olivera Rowlanda i Charliego Robertsona. Tym samym Robert poszedłby w ślady Fernando Alosno, który już wcześniej zdecydował się na starty w wyścigach wytrzymałościowych i będzie jeździł w zespole Toyoty. Kalendarz WEC nie koliduje z weekendami F1, więc potencjalne starty Polaka nie wpłyną na jego pracę w Williams.