„Love the Beast” to film opowiadający o miłości człowieka do samochodu, trwającej 25 lat. Australijski aktor Eric Bana gra samego siebie. Drugim głównym bohaterem jest Ford GT Falcon, który na przestrzeni lat staje się najlepszym przyjacielem czterdziestoletniego Erica Bana.
W końcu nadchodzi czas, kiedy Eric Bana postanawia wystartować swoim Fordem w jednym z najbardziej znanych, a zarazem niebezpiecznych australijskich rajdów – Targa Tasmania Rally.
Jest to historia z pewnością warta obejrzenia. Dla wszystkich miłośników motoryzacji powiedziałbym, że jest to wręcz pozycja obowiązkowa. Na ekranie zobaczymy kilka bardziej, bądź mniej znanych postaci takich jak Jay Leno, Jeremy Clarkson, guru całej ekipy Dr Phil oraz wcześniejszych zwycięzców Tasmania Targa Rally – Jima Richards i Barry’ego Oliver.
W Stanach Zjednoczonych premiera filmu odbyła się 12 marca. Jak na razie nie wiadomo, czy „Love the Beast” będzie nam dane zobaczyć na ekranach polskich kin. Zwiastun możecie obejrzeć w dziale FILMY.