Jak powszechne wiadomo mniejsi kierowcy często w swoim mini garażu mają więcej samochodów niż ich pełnoletni koledzy. W tym artykule postaram się przedstawić firmy produkujące mini-samochody.
Cararama/Hongwell
Firma zarejestrowana w Hong Kongu pod nazwa Hongwell, na świecie znana jako Cararama, niestety niewiem, z jakiego powodu tak jest. W każdym razie produkty sprzedawane pod którąś z tych nazw są bardzo dobrej jakości w 11 wielkościach, od 1/87 do 1/12. Pojazdy nawet w najmniejszej skali są świetnie odwzorowane. Mają gumowe opony, które można ściągnąć, wnętrze odtworzone z wieloma detalami, znaczki marki i oznaczenia, namalowany grill czy migacze. W większych samochodach dochodzą różne ruchome elementy. I tak w Mercedesie Econic w skali 1/80 (największy, jaki posiadam) jest podnoszona paka i wysuwana, kręcąca się szczotka. Wszystkie samochodziki przykręcone są do podstawek i zamknięte w przeźroczystym plastikowym pudełku, dzięki czemu świetnie nadają się do kolekcjonowania. Na polskim rynku dostępne zabawki występują tylko w kilku skalach.
1/87 – ok. 8zł
1/80 – ok. 15zł
1/80 – z przyczepką (jak na obrazku) ok. 28zł
Hot Wheels/Matchbox
Umieściłem te firmy w jednym akapicie, ponieważ i tak obie należą do tego samego koncernu – Matel. Zanim Matel kupił prawa do Matchbox-a ich resoraki były prawdziwymi „resorkami”. Niektórzy zapewne pamiętają te resorowane samochodziki z otwieranymi drzwiami lub egzotyczną w Polsce serię TrickShifters™, w której na dachu były dwie dźwignie. Pierwsza do wysuwania piątego kółka, a druga do skręcania nim. Współczesne Matchbox-y mogą być jedynie dla dzieci, które zakopią go w piaskownicy, albo będą nim rzucały. Hot Wheels-y natomiast nadają się nawet do kolekcjonowania z powodu ich unikalnego wyglądu jak np. toalety na kółkach. Ich zaletą jest to, że prawie nie mają oporów toczenia na ośkach jak resoraki innych firm. Największe modele w skali 1:18 wyglądają bardzo imponująco dzięki ogromnej ilości szczegółów, ale ich cena jest bardzo wysoka. Pod ta marka występują też motocykle, które nie wyglądają zbyt zachęcająco, mimo iż ładne pudełko przyciąga wzrok. Najmniejsze Hot Wheels-y i Matchbox-y zapakowane są w blistry, co nie specjalnie urzeka i na dodatek stwarza problem z postawieniem pojazdu w pionie.
Najmniejsza wielkość – ok. 6zł
1:18 – ok. 190zł (w internetowym sklepie)
motocykle – ok. 15zł
Bburago
Niektórzy pewnie myślą, że popełniłem błąd w nazwie, ale to nie błąd, firma rzeczywiście się tak nazywa. Pojazdy Bburago występują w trzech skalach. 1:43, 1:24, 1:18 oraz samochody do własnoręcznego składania. Kiedyś w sklepach Brio były jeszcze metalowe breloczki, ale ich cena była stosunkowo wysoka i prawdopodobnie dlatego już ich nie ma. Skupię się tylko na 1:43, 1:24 oraz 1:18 z powodu ich walorów kolekcjonerskich. Wszystkie są w tekturowych pudełkach z podana marką i modelem pojazdu (występują tylko prawdziwe samochody) oraz „okienkiem”, przez które ładnie widać pojazd. W tych najmniejszych, gdy na samochodzie są naklejki najczęściej są krzywo przyklejone lub odklejają się. Wnętrze mają dosyć ubogie jak na tę skalę. Większe pojazdy mają już otwierane drzwi, skrętne koła połączone z kierownicą w szoferce. Mimo to jakość wnętrza prezentuje niski poziom. Zmiany w karoserii to otwierany bagażnik i maska, pod którą znajduje się ładny silnik. Jak widać na obrazku bburago robi nie tylko samochody, ale u nas raczej trudno jest dostać coś tak egzotycznego jak statki kosmiczne z „Star Wars”.
1:43 – ok. 8zł
1:24 – ok. 35zł
1:18 – ok. 70zł
Maisto
Firma ta jest konkurentem Bburago, zajmuje się samochodami w skali nie wiem, jakiej dokładnie, ale około 1:80 oraz 1:24 i 1:18. Samochodziki te nadają się do tego samego, co współczesne Matchbox-y, czyli do niczego. Natomiast godne uwagi są samochody 1:18. lepiej wykonane niż Bburago. Maja podobną do modeli Cararama plastikową podstawkę, na której jest naklejka z danymi samochodu, a nie jak w przypadku Bburago styropian, na którym leży kolorowa tekturka. Skala średnia prezentuje to samo, co konkurencja, bez szczególnych rewelacji.
1:80 – ok. 5zł
1:24 – ok. 32zł
1:18 – ok. 95zł
Siku
Dość dziwnie brzmi to po polsku, ale nie jest tak źle jak z Osram. Bardzo dobrze wykonane samochodziki. W starszych seriach na podwoziu był podane dane techniczne takie jak ilość cylindrów, pojemność, prędkość maksymalna, moc i maksymalna ilość obrotów. W tych, które aktualne dostępne są w sklepach nie ma już tych informacji, co mi się nie podoba. Samochodziki występują w skalach od ok. 1:60 do ok. 1:87, mówię na oko, ponieważ nigdzie nie jest podane, jakiej wielkości jest resorak. W Niemczech widziałem jeszcze dużo większe pojazdy, m.in. dźwig, który po wysunięciu ramienia mierzy 104cm, ale w Polsce takiego nie spotkałem.
Najmniejsze samochodziki – ok. 9zł
Ciężarówka z naczepą/autobus/tramwaj – ok. 19zł
