Chrysler zaprezentował sportową wersję 300C oznaczoną znaczkiem SRT-8, co znaczy Street and Racing Technology. Pod maską auta pracuje, a jakże inaczej, legendarny 425-konny motor HEMI! Auto znajdzie się u dealerów latem przyszłego roku.
Silnik ma pojemność 6.1 l – więc z 1 litra pojemności „wychodzi” 70 KM. Aby auto miało większą moc, inżynierowie tej sławnej marki zmienili o 3,5 mm średnicę tłoków, zwiększyli pojemność (z 5.7 l), a także zwiększyli stopień kompresji (z 9.6:1 do 10.3:1). Oprócz tego zmieniono kształt zaworów dolotowych i wydechowych, co spowodowało poprawienie przepływu powietrza. Ponadto w pojeździe zamocowano układ wydechowy o większej średnicy (2.75 zamiast 2.5 cala). Zastosowano inne wałki rozrządu – maksymalne obroty silnika wzrosły o 15 procent z 5400 do 6200 obr/min.
Motor współpracuje tradycyjnie z automatyczną skrzynią biegów, która ma jednak tryb pracy manualnej.
Nie zapomniano zmodyfikować zawieszenia – wzmocniono i skrócono sprężyny, zastosowano regulowane amortyzatory oraz użyto grubsze stabilizatory – a to wszystko spowodowane większą mocą.
Pojazd porusza się na 20-calowych felgach, na których zamontowano opony 245/45 (z przodu) i 255/45 (z tyłu).
Wyposażenie – w aucie znajdzie się ABS i ESP. Ten drugi współpracuje z układem hamulcowym firmy Brembo. Samochód zatrzymują wspaniałe wentylowane tarcze o średnicy 360 mm z przodu i 350 mm z tyłu.
Chrysler 300C SRT-8 to już siódmy pojazd pochodzący z firmy Street and Racing Technology. Wcześniej pokazały się Dodge’a Vipera SRT-10, Dodge’a SRT-4, Dodge’a Rama SRT-10, Dodge’a Rama SRT-10 Quad Cab i Chryslera Crossfire SRT-6 w wersjach Coupe i Roadster.
zdjęcie 1
zdjęcie 2
zdjęcie 3
zdjęcie 4