MotoGP. Oliveira tryumfuje w deszczu

Pierwszy w historii wyścig MotoGP na torze Mandalika w Indonezji odbył się w strugach deszczu. Suche kwalifikacje należały do Fabio Quartararo. Francuz, po słabym weekendzie w Katarze, wrócił na czołowe lokaty. Niestety, na mokrym torze nie miał już tempa i szybko tracił kolejne lokaty.

Początkowo, na prowadzenie wyszedł Jack Miller. Po piętach deptał mu jednak Oliveira, który po 4 okrążeniach objął fotel lidera i rozpoczął samotną ucieczkę od reszty stawki.

Ostatnie kilka okrążeń stało pod znakiem walki Quartararo, Zarco oraz Millera. Mistrz świata złapał drugi oddech na przesychającym torze i wykorzystał walkę na czele, co pozwoliło mu „wskoczyć” na drugą lokatę. W ślad za nim poszedł Zarco i zajął najniższy stopień podium. Duża przewaga wypracowana na przestrzeni wyścigu, pozwoliła Oliveirze pewnie wygrać GP Indonezji.