Volkswagen przedstawił już fotki nowego Passata! Auto – podobno – jest większym postępem w stosunku do poprzedniej generacji od Golfa.
Auto znacznie urosło. Teraz ma 4,77 metra długości (+ 62mm), 1,82 m szerokości (+ 74mm) i 1,47 m wysokości (+ 10mm). Rozstaw osi powiększono o 6…mm, a jego długość wynosi teraz 2,71m. Powiększył się także bagażnik. Teraz ma 565 litrów, co oznacza „zysk” 90 litrów.
Auto swoim wyglądem aspiruje do miana limuzyny. Z nowego Passata kipi elegancja – ale i dynamizm. Auto jest znacznie smuklejsze, lżejsze. Jednak – pamiętajmy -że wszystko zależy od gustu – ale trzeba stwierdzić, że VW się odważyło. Wnętrze nie jest już takie geometryczne i politycznie poprawne – widać, że autor miał „przebłyski”. Widać, że Volkswagen się zmienia – już zapowiedziano 4 zestawy kolorystyczne wnętrza, które wybierzemy bez względy na rodzaj wyposażenia. Nieźle zapowiadają się także inne detale wnętrza – tak jak np. Obrotomierz i prędkościomierz, które zapewne zostały zaprojektowane do perfekcji. Ogólnie wnętrze – wzorem nadwozia – stało się znacznie lżejsze.
Silniki nowego Passata to całkowicie nowe konstrukcje, dotąd znane jedynie projektantom z Volkswagena. Tylko jedna jednostka jest znana – podstawowy motor 75 kW / 102 KM. Oprócz tej jednostki wszystkie inne są nowe. Czterocylindrowe jednostki FSI z bezpośrednim wtryskiem paliwa dysponują mocą 85 kW / 115 KM, 100 kW / 150 KM i 147 kW / 200 KM. W czwartym kwartale 2005 roku ofertę jednostek napędowych uzupełni silnik 3,2 litra V6-FSI o mocy 184 kW / 250 KM. Całkowicie nowe są za to diesle. Są to trzy jednostki o mocy 77kW / 105 KM, 103 kW / 140 KM i 125 kW / 170 KM. Silniki o mocy 5 kW, 110 kW i 147 kW mogą współpracować z przekładnią automatyczną, a dwa najmocniejsze diesle z preselekcyjną skrzynią biegów (DSG).
Całkowicie nową jakoś ma wyznaczać bardzo bogate wyposażenie auta. Czemu? Otóż nowy Passat skorzysta tu na rozwiązaniach wypracowanych dla luksusowego Phaetona. Dodatkowo dostępny będzie system uzupełniający tempomat utrzymujący należyty dystans od pojazdu jadącego z przodu. Klimatyzacja będzie żywcem wzięta z Phaetona – będzie funkcjonować bez wyczuwalnych strumieni powietrza. Tak więc kierowca i pasażerowie nie będą już czuli strumienia na twarzy, czy stopach, a jedynie zmieniającą się płynnie atmosferę wokół siebie. Kolejną nowinką w Passacie jest zastosowany po raz pierwszy w klasie elektroniczny hamulec postojowy, uruchamiany przyciskiem. Podobnie będziemy uruchamiać silnik – nie będziemy przekręcać kluczyka, ponieważ zastąpiono go pilotem chowanym po prawej stronie kierowcy. Jeśli to dla Ciebie mało – wiedz, że zadbano także o udogodnienia takie, jak zestaw głośnomówiący ze złączem Bluetooth, jak też 600 –watowym systemem audio Highend firmy Dynaudio, którym tak zachwala się producent.
Jak na razie nie wiadomo, jak na auto zareagują kierowcy. Czy będą zachwyceni, czy skażą auto na przedwczesny koniec. Czy auto doda coś od siebie do liczby 13 milionów dotychczas sprzedanych egzemplarzy tego modelu? Pewnie przekonamy się o tym niedługo…
