Pierwszy raz od 2011 roku, Peugeot prawdopodobnie weźmie udział w wyścigu długodystansowym Le Mans dzięki nowemu projektowi stworzonemu specjalnie do startu w słynnym 24-godzinny klasyku.
HYBRID4
Wspomniany już pojazd, ma być napędzany benzynowym, 2,6-litrowym silnikiem V6 z dwoma turbosprężarkami o mocy 680 KM. Będzie ważyć 165 Kg, a dwie turbiny, mają zapewniać lepsze wyważenie auta.
Wspomagany będzie przez silnik elektryczny umieszczony na przedniej osi wytwarzając 272 KM. Zasilany będzie akumulatorami 900V opracowanymi ze współpracą z firmą Saft oraz partnerem Peugeota – Totalem.
Całość zestawu nie może przekroczyć 680 KM według przepisów FIA WEC, z wyjątkiem, gdy hybryda pobiera energię na końcu prostych, kiedy dozwolony jest wzrost o trzy procenty do 700 KM.
Napęd będzie realizowany na cztery koła. Część spalinowa hybrydy, napędza tylną oś za pomocą siedmiobiegowej sekwencyjnej skrzyni biegów, natomiast część elektryczna napędza oś przednią po przez lekką, wysokowydajną przekładnie jednobiegową.
Sam układ napędowy rozpocznie testy w pierwszej połowie 2021 roku, a całe auto pod koniec tego samego roku. Peugeot jednak, nie zobowiązał się jeszcze do dołączenia do WEC w sezonie 2022.
