Prezentacje

Prezentacja Audi S4 VTG Killer (tuning)

Zabójca od VTG

Sezon w pełni rozpoczęty, a na ulicach pojawiają się coraz to szybsze i mocniejsze auta. Wiosna, to czas, w którym możemy nareszcie poznać efekty zimowych prac, które miały miejsce czy to w przydomowych garażach czy w profesjonalnych firmach tuningowych. Z każdego wyjeżdżają na ulice dodatkowe konie mechaniczne. Te najmocniejsze „potwory” zazwyczaj powstają po to, aby pokonywać dystans 400 metrów jak najszybciej. Wyścigi na ćwiartkę zdobywają w Polsce z każdym rokiem coraz więcej zwolenników. Proste zasady, z pozoru dyscyplina nie wymagająca zbyt wiele od kierowcy oraz możliwość startu nawet szarego Kowalskiego musiało przyciągnąć rzeszę miłośników motoryzacji.

Wspomnienia

W tym sezonie najpewniejszym faworytem jest Audi S4 VTG Killer – Arkadiusza Oziębło. Auto już od dawna poddawane było ciągłym przeróbkom w znanej w całej Polsce firmie tuningowej – VTG. Jak określił sam właściciel auta – ekipa VTG to Marsjanie. Trudno się temu dziwić bo już w zeszłym sezonie auto dysponowało mocą ponad 600KM + ok. 150KM ze strzału nitro. Pozwoliło to 28.08.2004 w Modlinie po zawodach wykręcić pierwszą nieoficjalną 10-tkę (ET:10.655).

Serce zabójcy

W tym sezonie, auto poddane zostało kolejnym modyfikacjom i pod maskę powędrowało trochę nowych gratów. Silnik to oczywiście wciąż to samo 2.7T na dwóch „suszarkach” Garrett GT28RS pompujące 1.7 bara. Silnik przy tak dużych mocach musiał zostać zakuty – stare tłoki zastąpiły nowe, firmy ROSS, kute korbowody pochodzą od Paueter’a. Intercooler został odpowiednio zmodyfikowany, a seryjny kolektor wydechowy musiał ustąpić miejsca specjalnie zaprojektowanemu dragowemu „barankowi”. Przepustnica została wymieniona na większą, a głowice poddano odpowiednim obróbkom. Bez zmian nie mógł pozostać także kolektor dolotowy oraz układ korbowy, który został wyważony. Wtryskiwacze 750cc dostarczają odpowiednią dawkę paliwa.

Komunikacja z asfaltem

Całym tym „ustrojstwem” steruje oczywiście komputer typu StandAlone firmy AUTRONIC, oczywiście, bo VTG jest znane z doskonałych umiejętności w strojeniu tego właśnie urządzenia. Układ wydechowy ma średnicę 3,5 cala. Aby S4 przy starcie nie reagowało jak motorówka zamontowano w nim gwintowane, regulowane zawieszenie BILSTEIN PSS9. Killer stoi pewnie na ziemi na obręczach OZ Superleggera-3 8×18” z oponami 255/35 ZR18. Za sprawne wyhamowanie auta odpowiadają hamulce z Audi RS4. Auto ma dużo mniejsze problemy z trakcją dzięki znanemu z samochodów Audi napędowi na cztery koła – Quattro. Została zamontowana także szpera oraz konieczne było zmodyfikowanie mocowania układu napędowego. Liczba urwanych już półosiek wcale nie jest mała.

Luksusów brak

Wewnątrz, eSka została maksymalnie wygolona jak tylko pozwala na to regulamin SSS. Z przodu pozostała jedynie seryjna deska rozdzielcza, w której zamontowano także wskaźniki monitorujące doładowanie turbo, EGT oraz ciśnienie oleju firmy OMORI. Wewnątrz znajduje się jeszcze także butla z podtlenkiem azotu firmy TNT. Strzał z nitro daje dodatkowe 100-300 KM w zależności od potrzeby.

Owoce pracy

Auto do 100 km/h przyspiesza w czasie ok. 3 sek. Na rozpoczęciu sezonu na Bemowie – 1 maja 2005r. Audi jechało na nieco słabszym setupie niż jeździ w tej chwili co zaowocowało nowym, oficjalnym rekordem Polski – ET:10.59 sek. Ten rekord został jednak pobity i to szybko, bowiem 5 czerwca na zawodach w Stalowej Woli, VTG Killer pojechał w dużo mocniejszej konfiguracji niż na Bemowie. Na wysokooktanowym paliwie Elf legitymuje się mocą aż 907.5 KM oraz 1062Nm z nitro!!! Nowy rekord ustanowiony w Stalowej Woli wyniósł: 10.496 sek. Wszyscy jednak czekali z zapartym tchem na zawody w Białej Podlasce gdzie po raz pierwszy został wylany specjalny „kleik” VHT. Oczekiwania były dość duże – pierwsza oficjalna 9-tka. Rewelacyjnych czasów kibice jednak nie doczekali się w sobotę kiedy to padał ulewny deszcz. Impreza została przełożona na następny dzień, w nadziei, że tym razem aura będzie sprzyjać kierowcom. Kto wytrwał do następnego dnia – nie zawiódł się. Arek Oziębło pojechał po asfalcie bez wylanego VHT i wykręcił nowy rekord Polski, a zarazem pierwszą 9-tkę w Polsce!!! Czas ET: 9.933. Audi S4 VTG Killer 12 czerwca został pierwszym 9-sekundowym autem w Polsce. Właściciel zapewnia, że w aucie wciąż jest jeszcze potencjał na niższe czasy.

0 0 głosy
Oceń artykuł
Podziel się:
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments