Prezentacje

Prezentacja Fiat 600

Nowy? Ale już skądś znany…

Cóż. Nowy Fiat 600 to w istocie Seicento z nową nazwą. Ba, po włosku fraza „Seicento” to nie mniej, nie więcej, a po prostu 600. A więc po co ta zmiana? Była ona spowodowana chęcią uczczenia jubileuszu 50-lecia rozpoczęcia produkcji motoryzacyjnej legendy -Fiata 600, zaprezentowanego w Genewie w 1955. Nowa 600 ma nawiązywać to swojego małego „wielkiego” przodka.

Wygląd

Seicento wszyscy raczej znają. Zwarta i ładna sylwetka 3-drzwiowego hatchback’a o opływowych liniach. Zmiana nazwy nie wywołała rewolucyjnych zmian ani nadwoziowych, ani mechanicznych. „Sześćsetka” detalami nawiązuje do swojej starszej siostry. Szczególnie widać to w specjalnej, jubileuszowej wersji zwanej przez producenta Fiat 600 „50th”. Wyróżnia ją kremowy lakier, kołpaki w tym samym kolorze i kremowe elementy wnętrza. Ponadto na masce pojawił się znaczek firmowy z charakterystycznymi „skrzydłami” znanymi z Fiatów epoki lat 50i 60, oraz znaczek „600” na tylnej klapie. Przez całe nadwozie poprowadzono niewielki niebieski pas (naklejany nie malowany-sam sprawdzałem)

Sfera mechaniczna

Praktycznie to samo, co w normalnym „Seju”. Sercem auta jest dobrze znana 4-cylindrowa benzynowa jednostka o pojemności 1108cm3 i mocy 55 KM. Nie zapewnia rewelacyjnych osiągów, ale jest wystarczająca do auta o takich gabarytach.

Wnętrze

W porównaniu do normalnego Seicento wnętrze 600 zyskało na wyglądzie. Stało się tak głównie dzięki kremowym wstawkom w konsoli środkowej i innej tapicerce. Już nie straszą tak bardzo smutne i monotonne szaro-czarne plastiki. Tapicerka wykonana jest z przyjemnego w dotyku weluru, a na przednich fotelach miejsce znalazło duże logo producenta. Pozycja za kierownicą według mnie jest odpowiednia, biorąc pod uwagę wielkość auta. Dzięki niewielkiemu podstópkowi nie ma problemu z ułożeniem lewej nogi. Obsługa poszczególnych włączników jest raczej intuicyjna, a kierowca ma zapewniony wygody dostęp do lewarka zmiany biegów i dźwigni hamulca ręcznego. Pasażerowie tylnych siedzeń nie mają za wiele przestrzeni. Dla chcącego jednak nic trudnego i z tyłu się można jakoś zmieścić nawet w czwórkę. (też sprawdzane na sobie… i znajomych).

„Gadżety”

Jedna poduszka powietrzna w standardzie. Jak na dzisiejsze czasy to niewiele. Drugą można dokupić w opcji, tak jak ABS. Z elementów podnoszących komfort w opcji znalazły się m.in elektrycznie regulowane szyby, klimatyzacja i wspomaganie kierownicy. Jeśli chcemy zaszpanować na liście opcji figurują także m.in. aluminiowe felgi, skórzane elementy wnętrza czy radio z CD.

Podsumowanie

Według mnie „nowy” fiacik to fajne auto miejskie. Zwrotność, wystarczająca dynamika, małe wymiary i oszczędność to cechy, które szczególnie się przydadzą w codziennej podróży od „świateł do świateł”. Tym samochodem z całą pewnością poradzimy sobie w „miejskiej dżungli”. Biorąc pod uwagę ceny (wersja Fresh 22 700zł, Actual 26 500zł i jubileuszowa 50th-27 400 zł) wydaje się nadal wartą uwagi propozycją.

Dane techniczne (wg. producenta):

Silnik: poj.1100cm3, 4-cylindrowy, umieszczony poprzecznie z przodu
Moc: 55 KM (przy 5000 obr/min)
Zasil: przedni
Skrzynia biegów: manualna, 5 biegowa + wsteczny
Hamulce: przód-tarcze, tył-bębny
Zawieszenie: przód-niezależne, typu McPherson, wahacze dolne, amortyzatory, sprężyny śrubowe i stabilizator tył-niezależne, wahacze wleczone, przytwierdzone do ramy pomocniczej

0 0 głosy
Oceń artykuł
Podziel się:
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments