Wicemistrz świata twierdzi, że McLaren ma problemy z nowym silnikiem V8 Mercedesa. Według niego niemiecki producent musie włożyć jeszcze wiele pracy w jednostkę napędową przed rozpoczęciem sezonu 2006.
Raikkonen uzyskał podczas czwartkowej sesji testowej dopiero dwunasty czas. Był to jego powrót za kierownicę po dłuższej przerwie. Trzeba zaznaczyć, że prowadził już bolid w specyfikacji na sezon 2006.
Kimi Raikkonen:
„Nie oczekiwałem czegokolwiek zanim tu przyjechałem. Wiedziałem, że mamy jeszcze problemy z pewnymi elementami – musimy poprawić parę rzeczy tu i tam. Największym problemem jest silnik, ale ciągle nad nim pracujemy i oczekujemy poprawy w najbliższych tygodniach. Nasz dostawca silników nie jest jeszcze tam, gdzie być powinien w kwestii rozwoju i to wymaga poprawy. Podsumowując – ze strony silnika mamy jeszcze wiele do zrobienia.”
Źródło- www.f1ultra.com