Relacje

Relacja z NASCAR i WRX. Weekend 29 – 30 września 2018

Podsumowanie weekendu 29 – 30 września w NASCAR oraz WRX.

NASCAR – Emocje do ostatniego zakrętu!

Ostatni wyścig NASCAR odbył się na dość nietypowym torze. Co prawda, rywalizacja trwała na dobrze znanym Charlotte Motor Speedway, lecz pierwszy raz w historii był to „roval”. Mowa o torze typu road-course, połączonym z owalem. Już od pierwszego okrążenia, kierowcy raczyli nas świetną walką. Larson odebrał prowadzenie Kurtowi Buschowi i dowiózł je do mety pierwszego etapu. Bardzo małe odstępy między zawodnikami dodawały atrakcyjności widowisku. Mógłbym to porównać do wyścigu Moto3, gdzie każdy czeka na błąd rywala. Drugi etap należał już do Blaney’ego. Ostatni „stage” stał pod znakiem niesamowitej walki o zwycięstwo i jednocześnie awans do kolejnej rundy PlayOff’ów. Keselowski, był atakowany przez Larsona. Dwójka prowadzących odpadła z rywalizacji po błędzie w czasie późnego restartu. Otworzyło to drzwi do zwycięstwa dla Truexa Jr. W głębi stawki toczyła się walka o wszystko – walka o utrzymanie się w PlayOff’ach. Ostatni zakręt – wszystko na jedną kartę postawił Johnson, próbując wyprzedzić Truexa. Nie udało się to i obydwaj stracili podium. Rzutem na taśmę, wygrywa Blaney!

Z rywalizacji o kornę mistrza odpadają: Johnson, Dillon, Hamlin oraz Jones. Walka jednak była bardzo wyrównana. Żaden z kierowców nie odpuścił. Jeżeli spojrzymy na odstępy w klasyfikacji generalnej możemy tylko zacierać ręce na kolejne wyścigi. Już w ten weekend zaczynamy „Round of 12”!

WRX – Kristoffersson zdobywa kolejny tytuł mistrza!

Już po pierwszym półfinale poznaliśmy tegorocznego mistrza FIA WRX. Dwie rundy przed końcem sezonu! Bez niespodzianki, Johan Kristoffersson zapewnił sobie drugą z rzędu koronę mistrza. Niebywała forma Szweda! Wróćmy jednak do relacji bezpośrednio z rundy w Stanach Zjednoczonych. Po półfinałach, do dalszej rywalizacji awansowali: Kristoffersson, Solberg, Loeb, Bakkerud, Ekström oraz Hansen. Świeżo upieczony mistrz postawił wszystko na jedną kartę i przejechał Joker Lap już na pierwszym okrążeniu. Strategia w połączeniu z jeszcze buzującymi emocjami pozwoliła na wyprzedzenie w ostatniej chwili swojego partnera z zespołu – Solberga. Norweg musiał pogodzić się z drugim miejscem. Najniższy stopień podium uzupełnił Bakkerud.

Foto:
nascar.com
fiaworldrallycross.com

0 0 głosy
Oceń artykuł
Podziel się:
Avatar photo
Michał Pochopień
Fan motorsportu zarówno prawdziwego, jak i wirtualnego, śledzący prawdopodobnie wszystkie możliwe serie wyścigowe na świecie - w tym, jako jedna z 3 osób w Polsce oglądam NASCAR ;)
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments