Czy pamiętacie Stunts? A może trochę bliżej: Carmageddon (To nawet ja pamiętam ;)?Destruction Derby musicie pamiętać 🙂 Crashday tworzony przez niemieckie studio Moon Byte bardzo ściśle będzie nawiązywać do tych trzech właśnie tytułów, tyle, że otulony w szatę graficzną, z której nie będą się śmiać fani Battlefield 2 i w jak największą grywalność i zróżnicowanie trybów gry – tak, żeby nikomu się zbyt szybko nie znudził. Ok, początek mamy za sobą, więc czas na dalszą część…
W Crashday wybierać będziemy mogli spośród trzech różnych (oj…, i to bardzo) możliwości rozgrywki. W pierwszym z nich będziemy mogli ścigać się grzecznie po zakręconych torach,
uzyskując spore ilości punktów. A torów tych będzie bardzo dużo (+ edytor tras, dzięki któremu ich ilość może wzrosnąć), ale wyróżnić będziemy mogli cztery podstawowe scenerie – miasto, wieś, autostrada, tor wyścigowy. W zasadzie we wszystko co stanie nam na drodze będziemy mogli wjechać i uderzyć… To chyba dobrze, co? 😉 Podczas tradycyjnych wyścigów możemy wyróżnić kilka podtrybów: karierę, capture the flag, knock out (ostatni w danym okrążeniu żagna się z wyścigiem), oraz (a jakże!) możliwość testowania nowych aut. Czekają nas jeszcze też w zasadzie zwykłe wyścigi, tyle, że nie możemy zwolnić poniżej określonej prędkośc (pamiętacie „Speeda”?), bo inaczej z głodu w locie umrzemy 😉
Kolejnym trybem jest tryb kaskaderski, w którym to będziemy mogli, dosłownie, igrać z prawami fizyki. Mamy do wykonania konkretne zadanie (skok, figura akrobatyczna, itp.) i jeśli go nie wykonamy to możemy tylko marzyć o wykonaniu tegoż zadania.
Ostatni tryb to po prostu „Totalna Rozwałka”. Musimy przetrwać na torze, a przy okazji skopać zderzaki kilku przeciwnikom. W tym trybie będziemy mogli korzystać z kilku tricków, tj. wyrzutni rakiet, działek, itd., które przed startem zamontujemy w naszym bolidzie.
Co do samochodów to będzie ich kilkanaście (w pełni tuningowalnych), dużo, dużo tras (i wspomniany edytor). Fizyka gry rzecz jasna będzie stać na wysokim poziomie, podobnie jak model zniszczeń/uszkodzeń pojazdu. Nasze oko przykują do monitora zmieniające się
warunki pogodowe, różnorodność tras i lśniące karoserie naszych wozów. Nie można też zapomnieć o całkowitej swobodzie poruszania się.
Tryb multi też oczywiście się w Crashday znajdzie, tyle, że nie wiemy dużo na jego temat. Bądźmy jednak spokojni, biorąc pod uwagę możliwości gry w Crashdayu na pewno gra przez LAN, czy internet szybko się nam nie znudzi.
Premiera Crashday Moon Byte planuje na początku 2006 roku, a może i przed gwiazdką. Według mnie jest na co czekać 🙂 Zbierajcie kasę, tudzież zastanówcie się dobrze nad listem do Św. Mikołaja 😉
Producent: Moon Byte
Wydawca PL: OniGames
Gatunek: Wyścigi
Tryb gry: Single/Multi Player
Premiera: 2005